Kościół pw. św. Jana Chrzciciela w Zdunach
PRACE KONSERWATORSKIE OBRAZÓW Z OŁTARZA BOCZNEGO ŚW. JÓZEFA Z KOŚCIOŁA PW. ŚW. JANA CHRZCICIELA W ZDUNACH
Obrazy: św. Józef z Dzieciątkiem i św. Antoni Padewski z Dzieciątkiem z ołtarza bocznego z kościoła pw. św. Jana Chrzciciela w Zdunach wykonane zostały w 2 poł. XVIII wieku. Odnawiane były w 4 ćw. XIX wieku oraz w 1981 roku. Na płótnach widoczne były ślady przetarć oraz ogólne odkształcenie lica spowodowane brakiem napięcia płótna. Wcześniej obraz św. Józefa został wycięty z krosna, naklejony i przymocowany do wtórnego nośnika. Przedstawienie obiegał pas czarnej taśmy mocującej, dodatkowo wzmocniony przez pineski. W górnym, prawym rogu widoczne było odspojenie płótna od nośnika i luźno zwisający fragment obrazu. Brak ruchomego krosna i odpowiedniego naciągu płótna spowodowały znaczne deformacje w postaci pofalowań i odkształceń.
Obraz św. Antoniego przymocowany był wcześniej do konstrukcji zasuwowej, bo przy górnej krawędzi widać fragmenty gwoździ mocujących obraz do konstrukcji. Brak ruchomego krosna i odpowiedniego naciągu płótna spowodowały rozległe deformacje obrazu. Oba obrazy zostały zdublowane na płótna lniane i naciągnięte na nowe sfazowane krosna z klinami, z pominięciem zabiegu prostowania podobrazi. Zaprawa kredowo – klejowa również była w bardzo złym stanie, odkształcenia pokrywały się z ubytkami i odkształceniami płótna. Zniszczenia spowodowane były dużym zawilgoceniem i pracą źle napiętych płócien. Obrazy pokryte były grubymi warstwami pociemniałego werniksu nierównomiernie rozłożonego na licach.
Celem działań konserwatorskich było doprowadzenie obrazów do jak najlepszego stanu zachowania poprzez powstrzymanie procesów destrukcji i likwidację ich skutków oraz przywrócenie wartości ekspozycyjnych (estetycznych). Zaplanowano przywrócenie oryginalnego opracowania kolorystycznego oraz odtworzenie zatartych elementów kompozycji.
Przed rozpoczęciem prac wykonano dokumentację fotograficzną. Podjęto decyzję o rozdublowaniu płócien. Od strony lica usunięto brzegowe kity akrylowe stanowiące uzupełnienie krajek, nachodzące częściowo na pierwotną warstwę malarską. Kity usuwano mechanicznie po zdjęciu retuszy z pomocą past rozpuszczalnikowych i rozmiękczeniu wodą destylowaną. Następnie płótna rozdzielono, odwrocia pokryte resztkami kleju dublażowego wstępnie oczyszczono mechanicznie skalpelem i twardym pędzlem. W drugiej kolejności wykonano ekstrahowanie pierwotnej warstwy woskowo – żywicznej masy dublażowej benzyną lakową i ponownie usuwano warstwy dublażowe mechanicznie skalpelem. Zabiegi powtórzono trzykrotnie. Etap oczyszczenia zakończono kilkukrotnym przemyciem odwroci tamponami nasączonymi benzyna lakową.
Po stabilizacji płócien oczyszczono ich lica. Trudno rozpuszczającą się warstwę werniksu w miejscach przemalowań tworzących grubą warstwę zdejmowano mechanicznie skalpelem odspajając wtórne warstwy (głównie z 1 poł. XIX wieku) bez uszkodzeń mechanicznych oryginału.
Po tych miejscowych zabiegach lico przemalowano rozpuszczalnikową mieszaniną benzyny lakowej i acetonu. Stopniowo odsłaniano uzupełnienia w warstwie gruntu wraz z usuwaniem kolejnych warstw retuszy i przemalowań. Partia teł charakteryzowała się całkowitym przemalowaniem, pozostałe przemalowania występowały lokalnie towarzysząc uzupełnieniu warstwy malarskiej w wypełnionych wtórnym kitem ubytkach gruntu. Warstwa przemalowań z 1 poł. XIX wieku pokrywała drobne kity akrylowe i bezpośrednio ubytki w oryginalnej warstwie malarskiej bez uszkodzeń w warstwie gruntu barwy czerwonej. Po uzyskaniu matowej powierzchni oryginału obrazy ponownie poddano zabiegowi dublażu.
Następnie ubytki w warstwie zaprawy uzupełniono kitem akrylowym. Po ich opracowaniu zabarwiono uzupełnienia w kolorze pierwotnego gruntu farbami akrylowymi. Lica zabezpieczono odwracalnym werniksem retuszerskim damarowym. Retusz scalający wykonano farbami alkydowymi. Obrazy pokryto werniksem końcowym z dodatkiem wosku mikrokrystalicznego.